czwartek, 11 lipca 2013

Segregacja jest cool ale nie u nas

 Co za sadysta zrobił takie małe otworki w tych pojemnikach na posegregowane śmieci. Dobrze mój synuś starszy mówi, nie można było tych dużych kontenerów podzielić na 3 części? Stałam kurczę dzisiaj w strugach deszczu i wyciągałam z 60 l worka po 1 sztuce zgniecionych butelek plastikowych i wciskałam je przez ten otworek, uch, no mówię sadyzm.
  Segregować śmieci trzeba, każde dziecko to wie ale u nas jest to raczej niemożliwe. Ciekawa jestem, co ile dni będą wywozić te posegregowane śmieci, bo widzę, że ludzie segregują ale... No właśnie... Szkoda że nie zrobiłam zdjęcia dowolnego pojemnika na osiedlu albo raczej tego, co się dookoła niego dzieje. Hałdy posegregowanych śmieci leżą obok pojemników, bo albo nie ma miejsca, albo odpad się nie zmieścił przez ten malutki otworek.
  No i teraz mogę powtórzyć za kimś, nawet nie pamiętam, kto to powiedział: "miało być tak pięknie, a wyszło jak zwykle".
 Aaaaa, no i jeszcze jedno. Bardzo chciałabym wiedzieć, gdzie trafiają te nasze posegregowane śmieci.
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz