czwartek, 14 listopada 2013

Przeczytane

"Zgłosiła się do mnie osoba z najbliższego otoczenia (...). Kiedy dowiedziała się o tej sytuacji , nie potrafiła sobie z nią poradzić. Tak ją to zszokowało, że postanowiła podzielić się tą informacją z dziennikarzem, żeby coś w tej sprawie zrobić"

Tak mnie rozśmieszy ten fragment, ze postanowiłam się czym prędzej z Wami tym podzielić, żebyście się też pośmiali. Te osoby z otoczenia, to takie dobre dusze są.

7 komentarzy:

  1. I Cię znalazłam :) Mam nadzieję, że to Ty, bo jak nie to będzie wstyd :D i z góry sorki za zamieszanie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahahahaha, zależy kogo szukałaś ;)

      Usuń
    2. To może ja się jeszcze zastanowię, zanim kompletnie skompromituję :D

      Usuń
  2. Tiaaa, dobre dusze. Namieszają, sprowokują a na koniec powiedzą - no przecierz to nie ja ?

    OdpowiedzUsuń
  3. Hehehe, To ja , to ja, to ja, to ja wołam Ciebie, ja Oka... :D Szukała, szukała i znalazła, nawet powiązała z osobą, sprytna sztuka :D

    OdpowiedzUsuń