środa, 1 stycznia 2014

 Pijany kierowca w Kamieniu Pomorskim wjechał w grupę ludzi. Zabił  6 osób, w tym jedno dziecko. Dwoje dzieci trafiło do szpitala, jedno jest w stanie krytycznym.
 Pijany kierowca dla zabawy "kręcił bączki". Wpadł w poślizg, zabił 5 letnią dziewczynkę.
 W Opolu 19 latek wjechał w dom jednorodzinny.
 W Lublinie bus zderzył się z samochodem osobowym. Jeden z kierowców miał 0,5 promila alkoholu we krwi.
 W Łodzi samochód potrącił kobietę w 9 miesiącu ciąży. Kobieta miała 2 promile alkoholu we krwi. Kobieta nie żyje, dziecko jest w stanie krytycznym.
 W mediach toczy się dyskusja, jak karać, czy zmieniać prawo, czy je zaostrzyć? Padają propozycje. Pijanym kierowcom zabierać dożywotnio prawo jazdy, za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym, sądzić, jak za morderstwo z premedytacją, trzeźwego pasażera sądzić, jak współwinnego...
 Da to coś? Moim zdaniem nic. Zabiorą "prawko", będzie jeździł bez, licząc, że może mu się uda. 
 Mnie się wydaje, że w Polsce jest społeczne przyzwolenie, na tego typu zachowania. Mamy głęboko zakorzenione to, że "donosicielstwo" jest czymś obrzydliwym, a zresztą nie wtrącam się w cudze życie, co mnie to obchodzi, głupi niech jedzie, mnie to nie dotyczy. 
 To tak samo jak z biciem dzieci. Prawo swoje, a ludzie swoje. Kampania społeczna, "kocham, nie krzyczę", "kocham, nie biję"... A ludzie mają gdzieś. Nikt im się nie będzie wp... w życie, prawda? Młodzież coraz gorsza... Tak, bo bić nie wolno. Kiedyś dostałby i od ojca, i od nauczyciela i byłby spokój. Eh...
 Alkohol... Człowiek po alkoholu ma iście ułańską fantazję. Człowiek po alkoholu może wszystko.Człowiekowi po alkoholu nikt nie podskoczy. 
 Wszystko jest dla ludzi. Nie podoba mi się, że niektórzy nie mają hamulców, wyobraźni, zdrowego rozsądku... Wiem, że wszystkim, a może tylko większości z nas, wydaje się, że " innym się takie rzeczy przydarzają, nie mnie", ale niestety, życie jest nieprzewidywalne. Wszystko się może zdarzyć...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz